Własny biznes zaraz po studiach

entrepreneur-593359_1920

Otwarcie własnej firmy to marzenie wielu osób kończących studia. Części z nich udaje się je zrealizować. Z czym muszą liczyć się młodzi przedsiębiorcy i jakie rozwiązania mogą im pomóc?

Droga po niezależność i wyższe zarobki

Absolwenci studiów nie zawsze mają łatwy start na rynku pracy. Brak doświadczenia zawodowego lub ukończenie mało perspektywicznego kierunku studiów utrudnia znalezienie pracy. Młodymi ludźmi często kieruje także potrzeba niezależności i osiągania satysfakcjonującego wynagrodzenia, o co trudno jest w przypadku pracy u kogoś. Z tych powodów założenie własnej firmy jest kierunkiem często obieranym przez młodych, ambitnych ludzi. Do realizacji tego pomysłu dodatkowo zachęcają liczne programy wsparcia dedykowane młodym osobom startującym w biznesie. Najbardziej znane to dofinansowania w ramach projektów europejskich, ale warto zaczerpnąć także wiedzy o wsparciu udzielanym przez fundację AIP czy też przez Aniołów Biznesu. Choć wszystko wydaje się sprzyjać młodym przedsiębiorcom, na ich drodze do sukcesu może pojawić się także kilka problemów.

Rejestrowanie działalności gospodarczej

Pierwszy problem może wystąpić już na etapie rejestrowania działalności gospodarczej. Przedsiębiorca ma wówczas obowiązek podania adresu siedziby firmy. Jeśli specyfika działalności nie stwarza konieczności posiadania siedziby lub koszty wynajmu biura przewyższają możliwości finansowe początkującego przedsiębiorcy, rozwiązaniem może być podanie adresu zamieszkania. Kłopot pojawia się jednak wówczas, gdy rodzice lub właściciel wynajmowanego mieszkania nie wyraża zgody, aby jego lokal stanowił siedzibę firmy. W takiej sytuacji ratunkiem może okazać się tzw. wirtualne biuro. Nasza firma oferuje adres w samym centrum Lublina, który nie tylko rozwiąże nasz problem z lokalizacją siedziby firmy, ale wpłynie także na jej lepsze postrzeganie, jako mieszczącej się w sercu dużego miasta.

Zatrudnianie pracowników

Chęć zaoszczędzenia na wynagrodzeniach lub liczne znajomości z obcokrajowcami, nawiązane jeszcze w czasach studiów, które coraz częściej przebiegają w środowisku międzynarodowym z racji dużego napływu studentów z Ukrainy, mogą skłonić młodych przedsiębiorców do zatrudnienia cudzoziemców. Często jednak towarzyszy temu brak zorientowania w przepisach prawnych dotyczących zatrudniania i rozliczania cudzoziemców, a wszelkie błędy popełnione w tym zakresie mogą wiązać się z karami finansowymi nałożonymi na firmę, które mogą sięgać nawet 30 tysięcy złotych. Nie wyklucza to jednak możliwości zatrudniania pracowników zagranicznych. Dla bezpieczeństwa warto skorzystać z pomocy firm specjalizujących się w dopełnianiu formalności związanych z zatrudnianiem cudzoziemców.

Własny biznes po studiach to pomysł wart rozważenia. Pamiętajmy, że w wielu kwestiach stanowiących trudność dla młodego przedsiębiorcy, można liczyć na wsparcie różnych firm i instytucji.

Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest